Wysłane przez alicja w ndz., 20/01/2019 - 01:38
Ciastuś nigdy nie był typem macho... Jest delikatnym kocurkiem i wspaniałym ojcem. Mieliśmy trudny okres bo słabo krył ...odkąd pojawiła się w domu Helenka, zmienił się nie do poznania. Trafiła go strzała amora i to tak mocno że chwilami go nie poznaję :)
Dodaj komentarz