Dream Boy Leo PremiumCats*PL , miał przynieść radość, zostawił smutek :(

Długo zastanawiałam się nad tym postem... Nie mogłabym go pominąć bo przecież był … rozkochał nas w sobie .. dał dużo radości, a pozostawił smutek i tęsknotę ...Cudowny kochany chłopczyk , jednak do hodowli to zbyt mało bo tu ważna jest przede wszystkim kondycja i zdrowie a na tej płaszczyżnie wystąpił problem. Zostałam oszukana, wyszła nieuczciwość hodowcy i zatajenie alergi jak również zaćma w prawym oczku, która została zdiagnozowana przypadkiem przy badaniu :( W tej sytuacji Leo nie mógł pozostać z nami jako kot hodowlany. Kocur reproduktor, który miał dawać potomstwo. Nie mogłabym świadomie powoływać do życia dzieci a potem wydawać je nowym rodzinom myśląc co będzie dalej … Hodowczyni nie zachowała się wobec mnie uczciwie i myślę, że nie tylko mnie bo i Leo zawiodła w sposób jaki go przyjęła i wiozła z umówionego miejsca po przekazaniu :( Ta podróż mogła odbić się na psychice malutkiego strasznie :( wracał z tyłu, w gołym, wielkim , pustym blaszanym busie bez okien i ogrzewania, tylko malutki transporterek z nim przypięty do jednej z gołych ścian, gdzie spędził cztery godziny jazdy w ciemności z echem tłukących kół :( Hodowczyni przyjęła Leo jednak nie zwróciła mi pieniędzy uważając że nie musi. Zablokowała na Facebook „myśląc że to sprawę załatwi” Tak więc sprawa będzie miała swój finał w sądzie, gdzie zostało już wszystko złożone, bo nie chodzi tu o same pieniądze ale uczciwość , uczucia , zdrowe relacje , zaufanie i bycie dobrym człowiekiem ...

Komentarze

Ana • Zgadzam się w 100 % !!!!
Zgadzam się w 100 % !!!!

Dodaj komentarz