Wysłane przez alicja w pon., 22/11/2021 - 19:11
Ronja ...malutki pisklaczek , który skradł moje serce ...Gdy tylko wzięłam ją w dłonie poczułam coś wyjątkowego , rosła a ja przyglądałam się jej z boku ...od początku wiedziałam że nie będę w stanie jej nikomu oddać. To była słuszna decyzja. Jest moim spełnieniem , to bęz wątpienia najładniejsza dziewczynka urodzona w naszej hodowli. Ma cudną główkę jak jabłuszko po mamie i ładny króciutki nosek. Bardzo mnie cieszy jej rozwój.